Pieczarki faszerowane mięsem mielonym, to doskonałe danie obiadowe, na przystawkę tudzież na zakąskę. Wszystko zależy od tego jakiej wielkości pieczarek użyjemy. Na obiad, z czystego lenistwa, podajemy duuuże faszerowane pieczarki. Po prostu szybciej się przygotowuje po 2 ogromne pieczarki na osobę niż po 10 malutkich. Natomiast na przystawkę powinny być takie na raz do buzi – małe lub malutkie. Ale do rzeczy!
Potrzebne nam są:
- 80 dkg pieczarek – same kapelusze
- odrobina oliwy do wysmarowania blachy do pieczenia
- około 100 gr utartego na tarce żółtego sera
oraz składniki farszu:
- 20 dkg pieczarek drobno pokrojonych
- 40 dkg mięsa mielonego z łopatki lub karkówki (ale raczej nie szynki, bo będzie zbyt suche)
- 1 średnia bardzo drobno pokrojona cebula – około 100 g
- 50 g bułki tartej
- 100 ml mleka
- 2 jajka,
- 1 płaska łyżeczka pieprzu czarnego mielonego,
- 1/2 łyżeczki soli.
- 2 czubate łyżki drobno pokrojonej natki pietruszki
Zacząć trzeba od przygotowania pieczarek. W sumie mamy 1 kg pieczarek. Z pieczarek usuwamy kołnierz i odkrawamy cały korzonek. Korzonki drobno kroimy. Powinniśmy mięć 20 dkg pokrojonych pieczarek, więc jakby było za mało samych korzonków to dodajemy jeszcze kilka całych do pokrojenia. Trzeba jeszcze tylko zwrócić uwagę na to, żeby pieczarek na sztuki było akurat. 😉
Farsz przygotowujemy prawie tak samo, jak mięso na kotlety mielone. Jest tylko jedna różnica. Dodatkowo dodajemy pokrojone drobno pieczarki i natkę pietruszki. Czyli dokładnie mieszamy wszystkie składniki i wyrabiamy masę na farsz.
Dzielimy masę mięsno-pieczarkową na tyle części ile mamy pieczarek do wypełnienia. Nakładamy na pieczarki i tak przygotowane pieczarki układamy na wysmarowanej tłuszczem formie.
Blachę z pieczarkami wkładamy do nagrzanego do 190 stopni piekarnika. Pieczemy od 30 do 40 minut w zależności od wielkości pieczarek. Po tym czasie pieczarki są już ładnie zrumienione, a i mięso powinno być dopieczone.
Faszerowane pieczarki posypujemy po wierzchu startym serem i zapiekamy jeszcze około 5 minut, aż ser się rozpuści i zacznie rumienić. I już możemy je podawać.
Jak podawać pieczarki faszerowane?
Jeśli na obiad to lubię pieczarki faszerowane z bukietem sałat z odrobina oliwy i octu balsamico….
Na przystawkę, lub zakąskę pieczarki faszerowane powinny być małe – takie na raz do buzi. I owszem trzeba się przy przygotowaniu pobawić prawie tak samo jak przy lepieniu pierogów, ale dla mnie są dobre i na ciepło i na zimno jak już wystygną… no na ciepło jednak lepsze. 😉
Smacznego!
