Pomysł na zapiekankę z brokułów i makaronu wzięłam z programu z “30 minut Jamiego”. Bardzo lubię te programy, ale do rzeczy. Jamie przedstawił swój przepis na zapiekankę makaronowo-kalafiorową.
Ja akurat miałam w domu brokuła… Użyłam brokuła, a zapiekanka miała śliczny zielonkawy kolor!
Jak zrobiłam zapiekankę brokułowo-kalafiorową?
Składniki na 4 osoby:
- 8 cienkich plasterków wędzonego boczku
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 bułeczka grahamka
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 duży brokuł
- 30 dkg makaronu
- 150 ml śmietany 18% do zup i sosów
- 25 dkg zółtego sera
- 4 ząbki czosnku
- sól
Plasterki boczku ułożyłam na dnie brytfanki w której potem piekłam zapiekankę. Brytfankę z boczkiem włożyłam do rozgrzanego do 220 stopni piekarnika na około 5-7 minut – aż boczek się zrumienił. W międzyczasie wstawiłam do gotowania do lekko osolonego wrzątku brokuła pokrojonego na mniejsze kawałki i makaron. W międzyczasie starłam ser żółty na grubiej tarce jarzynowej.
W malakserze umieściłam świeżo upieczony boczek, bułkę grahamkę, tymianek, przeciśnięte przez praskę 3 ząbki czosnku i oliwę. Malakser włączyłam na około 2 minuty, aż utworzyła się aromatyczna grahamkowo-boczkowa kruszonka.
Po dziesięciu minutach gotowania odcedziłam brokuły i makaron zachowując wodę z gotowania. Brokuły i makaron przełożyłam do brytfanki. Brokuły lekko ugniotłam tłuczkiem do ziemniaków. Dodałam śmietanę, zółty ser, i 4 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę. Całość delikatnie wymieszałam i dodałam około 1/2 litra wody z gotowania brokułów z makaronem.
Po wierzchu posypałam kruszonką. Wstawiłam do gorącego piekarnika i zapiekałam około 15 minut w temperaturze 220 stopni.
Było pyszne!