“Świat pachnie szarlotką” – jak pysznie… Szarlotka a la pleśniak to po prostu szarlotka z cieniutką warstwą bezy na jabłkach. Bezę widać w postaci cieniusieńkiej warstwy pod kruszonką. Na smak ciasta nie ma wielkiego wpływu. Doskonale za to robi gospodarnej pani domu na psychikę. Nie trzeba się zastanawiać, co zrobić z tymi białkami, co się je oddzieliło od żółtek w czasie przygotowania kruchego ciasta. 😉
Szarlotkę a la pleśniak robi się pysznie, prosto i bardzo tanio. Przygotowanie i upieczenie zajmie nam około 1,5 godziny, ale co nie zajmuje czasu? Dlaczego ta szalotka jest taka prosta? Praktycznie odchodzi nam wyrabianie, wałkowanie i przenoszenia do formy rozwałkowanego ciasta kruchego – z poniżej wymienionych składników robi nam się kruszonka, którą przesypujemy do formy na dno i rozsypujemy równomiernie po wierzchu ciasta.
Jak przygotować szarlotkę a la pleśniak? Składniki (na formę około 25/35 cm):
- 1,5 kg jabłek
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżka kaszy manny
- 30 dkg cukru (25 dkg do ciasta i 5 dkg do posłodzenia jabłek)
- 1/2 kg mąki krupczatki
- 1 małe opakowanie cukru waniliowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kwaśnej gęstej śmietany (18 lub 22% tłuszczu)
- 15 dkg masła i 5 dkg smalcu (oczywiście można użyć 20 dkg samego masła, ale polecam takie właśnie połączenie tłuszczy)
- 2 jajka
- szczypta soli
- 5 dkg cukru pudru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Zaczynamy od przygotowania jabłek. Jabłka obieramy ze skórki i usuwamy gniazda nasienne. Kroimy dość drobno, żeby nam się szybko rozgotowały. Wkładamy do garnka. Możemy podlać odrobinę wodą, ale dosłownie odrobinę. Dodajemy około 5 dkg cukru i na wolnym ogniu (pod przykryciem) rozgotowujemy jabłka mieszając dość często (wtedy odkrywamy pokrywkę 😉 ), żeby się nie przypaliły. Rozgotowanie jabłek nie powinno zająć nam więcej niż 15 minut. Odstawiamy jabłka, żeby stygły.
Zabieramy się za ciasto, a właściwie za kruszonkę. Kruche ciasta dobrze jest wyrabiać bezpośrednio na kamiennym blacie – jeśli taki mamy, bo kamienny blat jest zimny. Oczywiście tradycyjnie używamy do wyrabiania ciasta drewnianej stolnicy.
Wysypujemy na stolnicę mąkę i 25 dkg cukru, dodajemy proszek do pieczenia, cukier waniliowy i mieszamy. Dodajemy zimny tłuszcz – prosto z lodówki. Przy pomocy dużego kuchennego noża bardzo drobno siekamy tłuszcz i w ten sposób łączymy go z mąką. Oddzielamy żółtka od białek jaj. Żółtka wykładamy na stolnicę na mąkę z cukrem, a białka wybijamy do misy miksera. Do mąki dodajemy jeszcze śmietanę. Delikatnie łączymy składniki. Chodzi i to, żeby je dokładnie wymieszać – ciasta i tak nie uda nam się z tego zrobić – po prostu z takich proporcji robi się kruszonka.
Połowę kruszonki wsypujemy do formy. Rozprowadzamy równomiernie po dnie. Możemy się postarać lekko ubić. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 210 stopni na 5 minut, aż ciasto się minimalnie podpiecze – powinno zmienić kolor z żółtego na biały.
W międzyczasie doprawiamy jabłka cynamonem. Dodajemy też kaszę mannę i dokładnie mieszamy.
Ubijamy pianę z białek. Do białek dodajemy odrobinę soli. Białko łatwiej się ubija po delikatnym osoleniu. Jak białka są ubite dodajemy cukier puder i mąkę kartoflaną i miksujemy przez moment tylko do wymieszania.
Wyjmujemy podpieczone ciasto z piekarnika. Zmniejszamy temperaturę w piekarniku do 180 stopni. Na podpieczone ciasto wykładamy jabłka i rozprowadzamy równomiernie. Na jabłka wylewamy białka i rozprowadzamy równomiernie (powstanie warstwa około 2-3 mm). Na białka wysypujemy resztę kruszonki. Rozsypujemy równomiernie po całej powierzchni brytfanki. Ciasto ponownie wkładamy do piekarnika. Pieczemy przez 40 minut w temperaturze 180 stopni.
Smacznego!
Skusił mnie ten przepis 😉 zrobię szarlotkę 🙂
A jeśli będziesz miała więcej czasu to możesz jeszcze sprawdzić inną szarlotkę – jest bardziej pracochłonna, ale naprawdę super! 😉