Przepis na cynamonową kaczkę faszerowaną ryżem, żurawiną i jabłkami podała mi kilka dni temu koleżanka. Ula robiła na Święta Bożego Narodzenia gęś z takim nadzieniem, ale mówiła, że do kaczki też dobrze się nadaje. Dałam się skusić. Kaczka wyszła bardzo mocno cynamonowa. Smakowała mi bardzo, ale ja jestem wielbicielką cynamonu. W czasie pieczenia kaczki cały dom pachniał szarlotką. 😉 Mój mąż był trochę zawiedziony – w domu nie było szarlotki ani, jego zdaniem, nawet kaczki… Dlatego uważam, że przepis nadaje się wyłącznie dla zdeklarowanych miłośników cynamonu.
Jak zrobiłam mocno cynamonową kaczkę faszerowaną ryżem z jabłkami, żurawiną i cynamonem?
Składniki:
- kaczka około 2kg
- 20 dkg ryżu
- 2 jabłka – około 40 dkg
- 5 dkg żurawiny kandyzowanej
- 6 dkg masła
- 1 łyżka cynamonu
- sól, pieprz, tymianek
Kaczkę najpierw wyluzowałam. Następnie natarłam solą i zostawiłam ją na półmisku, żeby sobie 2 godziny odpoczęła.
W międzyczasie przygotowałam nadzienie. Kilkukrotnie wypłukałam ryż. Wlałam do niego około 250 ml wody i dodałam 3 dkg masła, lekko osoliłam. Zagotowałam, zmniejszyłam grzanie na minimum przy którym jeszcze się gotowało i gotowałam jeszcze 10 minut. Chodziło o uzyskanie jeszcze lekko twardego ryżu. Do lekko przestudzonego ryżu dodałam obrane i pokrojone w kostkę jabłka, żurawinę, cynamon, pozostałe 3 dkg miękkiego masła. Doprawiłam delikatnie świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Wymieszałam. Nadzienie było gotowe.
Włożyłam nadzienie do kaczki. Kaczkę dokładnie zaszyłam. Nie miałam obawy o to, że kaczka może pęknąć w czasie pieczenia – nadzienie jest bez jajka, więc nie rośnie w czasie pieczenia.
Kaczkę położyłam na blasze do pieczenia i delikatnie posypałam tymiankiem. Blachę trzeba wysmarować tłuszczem, żeby mięso nie przywarło. Piekłam w piekarniku przez 2 godziny i 15 minut. Pierwszą godzinę piekłam w temperaturze 190 stopni z włączonym termoobiegiem. Po godzinie kaczkę przykryłam folią aluminiową i zmniejszyłam temperaturę do 160 stopni.
W domu roznosił się cudowny zapach szarlotki… 😉
Kaczkę podałam z sałatą z sosem winegret. Uznałam, że w środku jest wystarczająco dużo ryżu i nie wymaga dodatków węglowodanowych typu ziemniaki.
Smacznego!