Biały barszcz… intensywnie chrzanowy w smaku… ugotowany na białej kiełbasie, z połówką jajka ugotowanego na twardo, z dodatkiem ziemniaków okraszonych smalczykiem domowym… mmm… pysznie…
Barszcz biały to pyszna zupa na jesień i zimę. Często jest też podawania na świąteczny wielkanocny obiad zamiast żurku. A jak jest różnica miedzy żurkiem i białym barszczem? Hmm… Co kucharka to inny przepis, ale podstawowa różnica to zakwas lub chrzan jako dodatek smakowy. A największe podobieństwo jest oczywiście w sposobie podania. Zupa na talerzu lub w bulionówce, a czasem w chlebku, a do tego na oddzielnym talerzu, lub we wspólnej misce na środku stołu ziemniaki okraszone słoniną ze skwarkami i usmażoną na złoto cebulą.
Jak zrobić biały barszcz?
Bierzemy białą kiełbasę w ilości takiej jak sobie wyobrażamy, że zjemy – w zależności od wielkości jedna lub 2 białe kiełbasy na osobę. Do tego potrzebna jest nam włoszczyzna w ilości takiej jaką zazwyczaj dajemy do zup, lub trochę więcej – tak żebyśmy mieli z czego zrobić sałatkę jarzynową…
Dobrze… dość spekulowania – składniki na duży gar białego barszczu dla 4 osób na suty obiad + jeszcze trochę do popijania…
- 8 przepysznych białych kiełbasek – około 60-80 dkg
- mała porcja włoszczyzny bez kapusty
- 200 g chrzanu (morze być korzeń do utarcia (to jednak bardzo trudno kupić), ale może być też chrzan ze słoika – trzeba wybrać mało octowy chrzan o dużej zawartości chrzanu w chrzanie – na pewno powyżej 60 %, a najlepiej 90%)
- 200 g śmietany do zup – 18% tłuszczu
- 1 łyżeczka mąki
- 20 dkg słoniny
- 10 dkg cebuli
- 1 kg ziemniaków
- czubata łyżka majeranku
- 2 ząbki czosnku
- listek laurowy, ziele angielskie, 10 ziarenek czarnego pieprzu
- 4 jajka ugotowane na twardo
Do garnka wlewamy 1,5 l wody. Zagotowujemy. Wkładamy obraną włoszczyznę i kiełbasę. Dodajemy pieprz, ziele angielski i listek laurowy. Gotujemy przez około 40 minut. W tym czasie obieramy i wstawiamy do gotowania ziemniaki. Kroimy słoninę i cebulę.
Wyjmujemy z wywaru włoszczyznę. Jedną marchewkę drobno kroimy i wkładamy do garnka z powrotem. Kiełbasę kroimy w plasterki. Śmietanę roztrzepujemy z łyżeczką mąki i z chrzanem. Do śmietany dodajemy po troszku wywar i mieszamy, żeby śmietanę zacieplić. Dodajemy śmietanę do zupy. Dodajemy przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku i majeranek. Dokładamy kiełbasę i zagotowujemy. Zupa jest gotowa.
Musimy jeszcze tylko zesmażyć słoninę z cebulę do ziemniaków. Słoninę smażymy na wolnym ogniu. Jak skwarki z białych zmieniają się w złote dodajemy cebulę. Jak cebula się zezłoci słonina jest idealna do pokraszenia ziemniaków. Zawsze odrobina mi zostaje. Zlewam do miseczki i mam idealny smalczyk domowy do chleba.
Barszcz biały podajemy z dodatkiem pokrojonego na ćwiartki lub połówki jajka ugotowanego wcześniej na twardo. Ziemniaki podajemy na oddzielnym talerzyku. Zupę jemy biorąc na przemian łyżkę zupy i łyżkę ziemniaków. Barszcz biały jest też dobry po prostu do wypicia z kubeczka na rozgrzewkę po spacerze w mroźny lub chłodny dzień.