Zdarzyło mi się kilka razy, że zakwas buraczany do wigilijnego barszczu mi się nie udał. Opracowałam w związku z tym doskonały produkt zastępczy, który można przygotować bardzo szybko i bardzo prosto, i kto nie wie to się nie pozna. 😉 Mój wigilijny barszczyk w wersji dla leniuszków i pracujących gospodyń domowych przygotowuje się z soku w kartonie.
Trzeba kupić dużo barszczyku z Hortexu. Formalnie to jest sok burakowo-jabłkowy. Trzeba uważać, bo hortex wypuścił na rynek też wersję doprawioną i to już nie jest to o co chodzi.
Jak przygotować wigilijny barszcz czerwony z soku burakowo-jabłkowego z kartonu?
Na kilka godzin przed Wieczerzą Wigilijną (powiedzmy 3) przelewamy zawartość kartonu do garnka. Dokładamy czosnek, kminek i suszone śliwki w proporcji 5 ziarenek kminku, pół ząbka czosnku i jedna śliwka na 1 litr barszczyku. Przed podaniem podgrzewamy – nie zagotowujemy. Możemy doprawić świeżo zmielonym czarnym pieprzem do smaku.
Smacznego!