Ciasto czekoladowe błyskawiczne

Błyskawiczne ciasto czekoladowe

Ciasto czekoladowe błyskawiczne to jest ciasto, które wstawiam, jak nagle pojawiają się goście w domu… lub jak nagle słyszę wołanie o coś słodkiego, lub najczęściej jak słyszę wołanie bardziej bezpośrednie – “Zjadłbym kawałek ciasta czekoladowego”…

Składniki błyskawicznego ciasta czekoladowego raczej zawsze w domu mam. 😉

Składniki:

  • 1/4 szklanki kakao
  • 1 i 1/2 szklanki mąki
  • 1 szklanka cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1/4 łyżeczki soli
  • cukier waniliowy
  • 1 szklanka wody
  • 1/3 szklanki oleju
  • 1/4 szklanki jasnego octu winnego
  • masło i bułka tarta do wysmarowania formy

Do miski wsypujemy wszystkie suche składniki. Mieszamy je łyżką. Wlewamy po kolei wszystkie płyny i mieszamy. Wystarczy łyżką i to jest dosłownie moment.

Błyskawiczne ciasto czekoladowe

Błyskawiczne ciasto czekoladowe

Wiecie, że jak się nie doda jajek, to mąka się ładnie łączy z wodą bez użycia miksera? I to jest właśnie piękne w tym cieście – robi się je bez żadnego hałasu.

Wracając do tematu. Masę przelewamy do wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą formy. Osobiście używam do tego ciasta tortownicy, bo ważne jest dla mnie, żeby były zdejmowane boki. Łatwiej jest je wtedy przenieść na kratkę do stygnięcia i odparowania. Może i to nie jest konieczne, ale klika razy podczas wyjmowania ciasta dopadł mnie klasyczny przypadek złośliwości rzeczy martwych i ciasto mi wypadło i się rozpadło. Ono wychodzi tak puszyste, że lubi się rozpaść. A może ja je robię za cienkie, bo w tortownicy 26 cm średnicy? W każdym razie wychodzi puchate pyszne i bardzo czekoladowe…jak się je upiecze… przez 25 minut w temperaturze 180 stopni. Na wszelki wypadek nakłuwamy ciasto wykałaczką i sprawdzamy czy jest sucha. Jeśli wykałaczka jest sucha, a ciasto zaczęło delikatnie odstawać od brzegów tortownicy, to je wyjmujemy.

Błyskawiczne ciasto czekoladowe

Jak ciasto czekoladowe odrobinę przestygnie – dosłownie po 5 minutach – przekładamy je na kratkę do odparowania, a po kolejnych 5 minutach możemy je przełożyć na półmisek, jeśli jeszcze cokolwiek zostało. 😉

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *