Placki po węgiersku to po prostu placki ziemniaczane z mocno paprykowym gulaszem wołowym. Możemy takie placki smażyć duże – na całą powierzchnię patelni, ale wtedy trzeba się bawić w umiejętne przewracanie , żeby nie połamać. Ćwiczenia czynią mistrza, ale moim zdaniem nie warto.
O wiele prościej i praktyczniej jest usmażyć zwyczajnie małe placki ziemniaczane. Zamiast składać placek na pół po nałożeniu gulaszu na jeden placek nakładamy gulasz i przykrywamy z wierzchu drugim plackiem ziemniaczanym. Po wierzchu dla dekoracji i smaku polewamy placek gęstą kwaśną śmietaną i posypujemy drobno pokrojonym koperkiem.
Jak zrobić mocno paprykowy gulasz wołowy do placków po węgiersku?
- 60-80 dkg wołowiny na gulasz
- 2 łyżki mąki
- 3-4 łyżki oleju
- 3-4 średnie cebule
- 1 czerwona papryka
- 1 papryka pepperoni
- 1 mała puszka koncentratu pomidorowego
- czerwona słodka papryka mielona
- pieprz czarny mielony, sól
- ziele angielskie i listek laurowy
Mięso wołowe kroimy w kostkę około 2cm na 2 cm. Ja bardzo lubię pręgę wołową. Wprawdzie mięso jest żylaste, ale po odpowiednio długim gotowaniu błony się rozgotowują, a mięso z goleni ma krótkie włókna i dzięki temu jest smaczniejsze i miększe.
Mięso posypuję 2 łyżkami mąki i dokładnie mieszam z mąką. Nie obtaczam mięsa w mące, bo wtedy zużyłabym za dużo mąki i sos byłby gęsty od mąki, zamiast od cebuli i papryki.
Mięso obsmażam na oleju do przyrumienienia. Dodaję obraną i pokrojoną w kostkę lub półkrążki cebulę. Chwilę podsmażam i zalewam wodą. Dodaję przyprawy: sól, pieprz czarny, ziele angielskie i listek laurowy. Zaczynam dusić mięso pod przykryciem.
Do 1/2 szklanki zimnej wody wsypuję 2 łyżki słodkiej mielonej papryki. Dokładnie mieszam i wlewam do gulaszu. Nigdy nie wsypujemy słodkiej mielonej papryki bezpośrednio na gorący tłuszcz lub wodę, bo potrawa może stać się gorzka.
Po około 1,5-2 godzinach duszenia mięsa dodajemy do mięsa pokrojoną w paski paprykę czerwoną i pokrojoną w krążki paprykę pepperoni. Dodajemy tez jednocześnie puszkę 50 g koncentratu pomidorowego.
Dusimy jeszcze około godziny aż mięso będzie miękkie. Jeśli w tym czasie woda za bardzo odparuje to ją uzupełniamy. Gotowy gulasz powinien być gęsty od rozgotowanej cebuli i powinny być w nim wyraźnie widoczne kawałki papryki.
Jak podać placki ziemniaczane po węgiersku?
😉 To napisałam na początku artykułu. Pozostaje mi życzyć: Smacznego!