Jak zrobić kotlety mielone?

Kotlety mielone

Kotlety mielone to po kotletach schabowych najpopularniejsze polskie danie obiadowe. Usmażenie naprawdę dobrych mielonych kotletów zajmuje trochę czasu, bo trzeba wcześniej przygotować mielone mięso. Mięso mielimy sami, albo kupujemy mielone przy nas z wybranego przez nas kawałka mięsa. Warto jednak poświęcić chwilę, żeby uzyskać ten smak. 😉

Jak przygotować idealne kotlety mielone?
Nigdy nie próbuję surowego mięsa wieprzowego, a kotlety trzeba dobrze posolić i popieprzyć, żeby były smaczne.
Klasyczne rozmaczanie suchej bułki w mleku zajmuje za dużo czasu, więc używam bułki tartej.

Perfekcyjne proporcje na kotlety mielone dla 4 osób:

  • 40 dkg mięsa mielonego z łopatki lub karkówki (ale raczej nie szynki, bo będzie zbyt suche)
  • 1 średnia bardzo drobno pokrojona cebula – około 100 g,
  • 50 g bułki tartej,
  • 100 ml mleka,
  • 2 jajka,
  • 1 płaska łyżeczka pieprzu czarnego mielonego,
  • 1/2 łyżeczki soli.
  • Dodatkowo: smalec do smażenia, bułka tarta do obtaczania kotletów.

Jak zrobić kotlety mielone?
Wszystkie składniki mieszamy i dokładnie wyrabiamy ręką.
Formujemy kotlety. Obtaczamy je w bułce tartej i smażymy na smalcu.
Czas smażenia to około 10 minut, po 5 minut na każdą stronę, ale uwaga smażymy około 2-3 minut na jedną stronę, przewracamy, smażymy kolejne 2-3 minuty, i przewracamy ponownie i dosmażamy najpierw na jedną stronę, a potem drugą stronę. Kotlety mielone powinny być usmażone na ciemno złoty kolor i mieć chrupiącą skórkę.

Smacznego!

10 myśli nt. „Jak zrobić kotlety mielone?

  1. Przepis ok ale brak do smaku czosnku i majeranku a oznaczanie w bułce powoduje to że bułka się w tłuszczu przypala i kotlety robią sie Niesmaczne proponuje więc bez oznaczania to nie schabowe

    • Anulka,
      Z czosnkiem i majerankiem, to już będę zupełnie inne kotlety.
      I owszem zawsze można dodać jeszcze trochę przypraw, ale np. moja mama majeranku w ogóle nie używa. Jeśli chodzi o czosnek, to znam wielu ludzi, którzy boją się choć odrobiny czosnku, bo potem zawsze mają wrażenie, że wszyscy od nich czują czosnek.
      Kotlety mielone, robię z minimalną ilością przypraw tak jak opisałam. Nic mi się nie przypala. Trzeba po prostu smażyć powoli. Trochę wprawy i Tobie też się uda nie przypalać bułki. Ćwiczenia czynią mistrza.
      Dziękuję za komentarz.
      Pozdrawiam
      Asia

    • To ja czekam na relację. Na pewno wszystko się uda, o ile oczywiście mięso jest świeże i mielone z kawałka mięsa, a nie bez informacji o pochodzeniu mięsa, bo wtedy może być różnie.
      Dziękuję za komentarz.
      Pozdrawiam serdecznie
      Asia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *